Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2024

Znowu Dare To Be - Piwniczna 2024

Obraz
Znowu Dare To Be - Piwniczna 2024 Ostatnia runda sezonu 2024 w cyklu maratonów organizatora z Tarnowa. Diametralnie zmieniona trasa była bardziej łagodna, ale czy przez to mniej atrakcyjna? Czytajcie, a się dowiecie. Trzech muszkieterów pod Wielkim Rogaczem autor: Tomasz Lalewicz Piwniczna? A gdzie to? Zbliża się październik, a to oznacza, że większość kolarskich serii wyścigowych zmierza ku swoim zakończeniom. Oczywiście nie mówię o przełajach, ale cyclocross poruszę najszybciej jak tylko w jakimś wystartuję. I do zakończeń wracając, Dare To Be kolejny już raz żegna się z rokiem kalendarzowym w Beskidzie Sądeckim. Dokładnie 21 października, nietypowo, bo w sobotę, mieliśmy przyjemność ścigania się po w większości nowej trasie (mówię za siebie, a startuję w Qarterach). Odczucia. Start godzinę wcześniej niż dotychczas (oraz kilka innych czynników) spowodowały, że do Piwnicznej trzeba było pofatygować się już dzień przed wyścigiem. Kto w Piwnicznej był wie, że miejsce rozgrywania tego wy...

Relacja z Dare To Be Maratonu MTB w Ostrowsku

Obraz
Relacja z Dare To Be Maratonu w Ostrowsku. Czy była to najtrudniejsza w tym roku trasa na Maratonie MTB, organizowanym przez Pawła Przybyło i jego ekipę? Odpowiedź znajdziesz w mojej relacji z obecności na gorczańskich szlakach. Jakie zawody? W dniu 01.09.2024 r. odbyła się przedostatnia runda cyklu Dare To Be Maraton MTB. Start i meta oraz biuro zawodów, zlokalizowane jak zawsze na takich zawodach, w jednym miejscu, tym razem znajdowały się przy stadionie piłkarskim LKS Dunajec w Ostrowsku, koło Nowego Targu. Organizatorem była oczywiście firma 2PM Group, ale prowodyrem powstania tej edycji był lokalny zawodnik, prowadzący tu serwis rowerowy - Przemysław Zagata. Zajął się on wytyczeniem oraz zabezpieczeniem tras czy też zebraniem sponsorów, którzy pomogli zaistnieć temu wyścigowi w kalendarzu. Odczucia? Jadąc z Krynicy-Zdrój nie trzeba było wstawać o przesadnie wczesnej godzinie, więc na spokojnie wyruszyliśmy około 7 rano. W starym dobrym stylu, gdzie w aucie jest co najmniej dwóch z...

Przywitanie

 Dzień dobry wszystkim. Witam na blogu, który będzie powstawał: - głównie dla znajomych, - żeby autor mógł wyżyć się piśmienniczo (bo go nosi). Spodziewać się będzie można tu treści głównie kolarskich. Na wszelki jednak wypadek, do jego nazwy dodałem "około", żeby usprawiedliwić bliższe albo dalsze odejście od spraw rowerowych. Będzie tutaj osobiście oraz ogólnie. Będą komentarze sytuacji rynkowych, relacje z wyścigów, w których wezmę udział czy opisy innych wydarzeń. Przede wszystkim nie będzie tu poprawnej polszczyzny, chociaż obiecuję robić co się da, żeby poloniści nie dostali tu palpitacji. I zgodnie z moją życiową dewizą, będę się tu chciał dzielić z Wami głównie pozytywnymi emocjami oraz: Pokazać innym Świat tak pięknym, jak ja go widzę. Miłego czytania.